Start !!! Godzina 09:00. W planie mieliśmy bieg wspólny w trójkę, lecz ja osobiście ułożyłem sobie co innego w głowie podczas debiutu 😉, natomiast Ewa z Markiem postanowili trzymać się planu. Po kilkunastu kilometrach czułem się bardzo dobrze i robiłem swoje 👍. Na 12km spotkałem Marzenę Piekielną, lecz po krótkiej rozmowie stwierdziłem, że lecę dalej. Czułem się świetnie aż do 32km, kiedy stało się to, czego się obawiałem, a mianowicie odezwała się kontuzja i ból prawej nogi 🙁. Przypomniałem sobie słowa Magdy Grycman, abym miał mocną głowę, więc starałem się walczyć z bólem. Około 4km przed metą dogoniła się Marzena, lecz nie było już sił aby dotrzymać jej kroku 😬. Meta to coś o czym marzyłem 😍. Moim oczom ukazał się obiekt ATLAS Areny w której centrum był jakże upragniony koniec 😍😍. Bieg ukończyłem z bólem lecz przede wszystkim z uśmiechem 😃. Po kilkunastu minutach na metę wbiegli Ewa i Marek. Jak się później okazało, oni też mieli problemy na trasie, lecz jak na SPARTAN przystało walczyliśmy do samego końca 💪💪💪💪.
Wyniki:
🏃♂ Marek Hendrys ⌚ 03:35:03 (debiut w maratonie)
🏃♀ Ewa Kupczak ⌚ 03:57:02
🏃♂ Marek Kowaliński ⌚03:57:04
Dnia 24 Kwietnia odbyła się kolejna impreza, na której nie mogło zabraknąć naszych zawodników 🏃♂🏃♀.
Łódź!! To w tym mieście 3 naszych Spartan w składzie Ewa Kupczak, Marek Kowaliński i Marek Hendrys wystartowało w oczekiwanym już od 2 lat maratonie - 10. DOZ Maraton Łódź. Od samego rana humory nam dopisywały 🤪, jednak pojechaliśmy z pewną obawą o pogodę 🙏, ponieważ prognozy wskazywały, że około południa będzie padać 🌧. Jak się później okazało, jedyne co leciało to żar z nieba 🌞🌞🌞 i pot z nas 💦💦💦.
Po dojechaniu na miejsce i odebraniu pakietów startowych spotkaliśmy się jeszcze ze znajomymi z okolicznych klubów, po czym oczekiwaliśmy na początek imprezy.