Pierwszy start w zawodach w 2024 roku już za mną.
Na początek postanowiłem wystartować na krótszym dystansie, dlatego też wybrałem się do Wielunia, aby tam wystartować w III Wieluńskim Biegu Noworocznym. 5km - trasa miała być lekka, łatwa i przyjemna....i pewnie taka byłaby, gdyby nie zimno i wiatr, który to potęgował.
Po solidnej rozgrzewce wiedziałem już, że lekko nie będzie. Standardowo wystartowałem w zbyt szybkim tempie, co po nawrotce dało się odczuć w tempie biegu. Ogólnie biegło mi się dość dobrze, choć pomimo chęci, szybciej się nie dało.
Na mecie zameldowałem się na 8. pozycji w gronie blisko 100 biegaczy. Czas nie powala, ale póki co to nie przykładam do tego największej wagi. Dla mnie najważniejsze jest teraz, aby w zdrowiu móc się przygotowywać do kolejnych startów i czerpać z tego przyjemność 😀.
Sam bieg bardzo kameralny, ale właśnie takie imprezy lubię najbardziej. Dla wszystkich chętnych po biegu można było ogrzać się przy ognisku i przy okazji wrzucić coś na ruszt 😉.