W niedzielę 8 września wziąłem udział w 11. edycji biegu Ladakh Marathon w miejscowości Leh położonej 3500m. n.p.m w Indiach. Ze względu na wysokość położenia miejsca biegu obowiązkowa była 7-dniowa aklimatyzacja, co wiązało się z wcześniejszym przybyciem i osobistym odebraniem pakietu startowego w niedzielę tydzień przed biegiem.
Trasa prowadziła przez historyczne buddyjskie miasteczko Leh i malownicze okolice. Punkty żywieniowe rozstawione były w odstępach 3-4 kilometry. Mój plan zakładał, aby zmieścić się w limicie 06:45:00. Tym razem każdy podbieg robiłem marszem, ze względu na wysokość n.p.m. podbiegi były mordercze i mogłoby to się skończyć dla mnie odcięciem.
Ogólnie na dystansie maratońskim wystartowało 690 osób 🏃♂️🏃♀️, ja ukończyłem bieg w czasie ⌚ 05:18:09.W sobotę dzień przed maratonem dla rozgrzewki wystartowałem na dystansie 5 km, który ukończyłem z czasem ⌚ 31:36.