Najważniejsze że wszyscy cali i z uśmiechem na twarzy zakończyli swoje biegi, jedni bez przeszkód, drudzy z kontuzjami, problemami zdrowotnymi, żołądkowymi, bólowymi. Taki jest świat ULTRA, walka ze swoimi słabościami i własną głową. Wspaniałe emocje towarzyszyły nam do końca, ach i ten obrazek który z pewnością na długo zapamiętamy, kiedy to nasz biegowy małżeński duet - Magda i Łukasz po kilkunastu godzinach przekraczając linię mety pierwsze kroki kieruje do swoich córek dzielnie wyczekujących cały dzień na swych rodziców. Łzy 😭😭😭 wzruszenia same cisnęły się na twarz. Cytując klasyka "W życiu piękne są tylko chwile".
Wszystkie dzieci dzielnie reprezentowały barwy SPARTY i z dumą odebrały medale 🏅🎖.
Kolejną edycję biegów w Szczawnicy uważamy w pełni za udaną , to był dobrze spędzony aktywny weekend i z pewnością będziemy chcieli wrócić tam za rok 😃. Pozdrawiamy i do zobaczenia na kolejnych biegach. Tymczasem 😃...
Jako ostatni z dzieci wystartował Mateusz Habelski na
Następnie Majka na dystansie 800 mb z czasem 05:35 (15 msc OPEN, 7 w kat. dziewczynek)
Później w kategorii dzieci 8-9 lat jej brat Filip w rewelacyjnym stylu wywalczył 4 msc OPEN na dystansie 600m z czasem 02:35, w tym samym biegu Zosia Grycman z czasem 03:16 zajęła 23 msc OPEN(8 w kat. dziewczynek)
Nazajutrz wszyscy zwarci i gotowi udaliśmy się przed biuro zawodów biegu w Szczawnicy, gdzie wspólnie mogliśmy dopingować biegi najmłodszych Spartan na trasie 200m, 600m, 800m i
Pierwsza wystartowała Martusia na dystansie 200 mb.
Na koniec sobotniego dnia rozpaliliśmy jeszcze ognisko 🔥🔥🔥 aby osoby mniej zmęczone biegiem mogły dołączyć i trochę pobiesiadować przy piwku 🍻 🍻 🍻 i kiełbasce 🥩🥩. To było dobre zakończenie tego jakże wspaniałego, biegowego dnia.
Wracając do naszych zawodników kolejno metę przekraczali:
- Jarek Habelski 11km - czas 01:14:56 (msc 63 OPEN)
- Karolina Mońka 20km - czas 02:35:09 (msc 174 OPEN)
- Stepan Yurtsun 64km - czas08:54:08 (msc 99 OPEN)
- Przemek Jędryca 97km - czas13:46:41 (msc 78 OPEN) - Co Jimmy 😲😲😲 ???, znowu rozwalił system pokazując ogromną siłę, wytrwałość i determinację w dążeniu do celu, brawo Jimmy
- Marek Hendrys 64km - czas 10:30:35 (msc 227 OPEN)
- Łukasz i Magda Grycman 97km - czas 16:24:28 (msc 192,193 OPEN)
- Łukasz Mońka 97km - czas 18:27:49 (msc 241 OPEN)
Chyża Durbaszka 20km i Hardy Rolling 11km
Dziki Groń 64km
Niepokorny Mnich 97km
Na dwa ostatnie biegi autobusy wywoziły naszych zawodników na punkt startu usytuowany w Jaworkach. Pomimo nieciekawych prognoz pogodowych 🌧🌧🌧 zapowiadanych na sobotę udało się przez większą część dnia uniknąć naszym biegaczom deszczu. Otuchy na startach i ostatnich metrach do mety oczywiście dodawali "fotograf" Kudłaty i "kamerzysta" Mianek, czyli wierny support który nieustannie śledził godziny dotarcia do punktów kontrolnych i prognozowane czasy naszych zawodników on-line 👍👍👍.
Był nawet czas aby pomiędzy finiszami naszych Spartan przebiec się w górę trasy Mistrzostw i zobaczyć jak w pięknym stylu robią to najlepsi. Zaskoczenia nie było, kolejny tytuł dla Bartka Przedwojewskiego, ogromne gratulacje, ma chłop power w nogach 👣👣. Z pewnością usłyszymy o nim nie raz.
O 3 w nocy startowali zawodnicy Niepokornego Mnicha, następnie kolejno o 7 rano dzikie gronie, o 10 Hardy Rolling i o 11 godz. Karolina w Chyżej Durbaszce.
Wieczorem w pobliskiej knajpie wspólna integracja 😃, grzecznie małe piwko 🍻 🍻 i do łóżek, gdyż już w nocy pierwsi zawodnicy musieli stanąć na linii startu.
Wielkie podziękowania kierujemy w stronę naszych sponsorów. Jednym z nich jest firma Świat Płytek. Jeśli więc planujesz wykończenie podłogi, łazienki w swoim nowym domu lub po prostu robisz remont - jest to miejsce dla Ciebie :) Zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej i fanpage'a na facebook'u oraz sklepów stacjonarnych.
W tym samym czasie reszta Sparty zwiedzała okolice Szczawnicy oraz odbierała pakiety startowe.
W piątek rano przywitała nas piękna słoneczna pogoda ☀️☀️☀️ więc jeszcze przed śniadankiem zrobiliśmy sobie poranny krótki trening 🏃♂️ 🏃♀️, natomiast dwóch pozostałych Spartan Wojtek i Damian, którzy przyjechali jako dopingujący postanowili zmierzyć się rekreacyjnie z trasą Wielkiej Prehyby 43km 🚶♂️🚶♂️🚶♂️. Od czasu do czasu warto zafundować sobie aktywną turystykę pieszą. Biegi w górach to coś pięknego, ale podczas rywalizacji, kiedy zawodnik skupiony jest na jak najszybszym pokonaniu trasy omija go dużo szczegółów dookoła, podczas wędrówki mamy dużo czasu na "łapanie" krajobrazów i obcowanie z naturą. Chłopaki od początku nadali szybkie tempo swojej wycieczce i ku ich zdziwieniu udało im się pokonać trasę 43 km w limicie 9 h jaki mieli biegacze następnego dnia.
Autor: Damian Małolepszy
Zapraszamy na nieco spóźnioną relację z minionego weekendu 27-28 kwietnia, gdzie spartańscy zwolennicy gór ⛰ 🏔 rywalizowali na trasach regionu Pienin i Beskidu Sądeckiego w imprezie pod nazwą BIEGI W SZCZAWNICY. Festiwal od lat cieszy się bardzo dużą popularnością a listy startowe na poszczególne biegi zapełniają się błyskawicznie 😲. Nic dziwnego, organizacja na bardzo wysokim poziomie 👍, różnorodność długości i trudności tras dopasowana do każdego zawodnika no i oczywiście piękne malownicze widoki Pienińskiego Parku Narodowego z widokami na zaśnieżone Tatry 🗻. Dodatkowo w tym roku zostały rozegrane na dystansie
* NIEPOKORNY MNICH
- Łukasz Grycman
- Magda Grycman
- Przemek Jędryca
- Łukasz Mońka
* DZIKI GROŃ
- Marek Hendrys
- Stepan Yurtsun
* CHYŻA DURBASZKA
- Karolina Mońka
* HARDY ROLLING 11km ( przewyższenie + 430 m/-
- Jarek Habelski
Do Szczawnicy przybyliśmy już w czwartek 25.04, aby na spokojnie się zameldować 🏕 ⛺️, ochłonąć po długiej podróży 🍻 😃 i mieć jeszcze dodatkowy dzień na wypoczynek i przygotowanie się przed startami.